Kazimierz Brusikiewicz- Nerwy bez przerwy
Stoję pierwsza w tej kolejce!
Łza się w oku kręci, gdy czyta się słowa: „Rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price wezwał w środę polskie władze, 'by udowodniły swoje przywiązanie do zasad demokratycznych i wolności mediów nie tylko słowami, lecz też czynami. ’ ” Jak rząd amerykański troszczy się o demokrację!! Jestem trzy raz wstrząśnięta, nie zmieszana.
III Rzeczpospolita jest mi winna – zgodnie z regułami demokracji i prawa – kasę, ponieważ przez dekady byłam obiektem działań pewnych służb w aparacie państwa, które naraziły mnie na ogromne straty. Ja też wzywam rozmaitymi pismami polskie władze, by udowodniły swoje przywiązanie do zasad demokratycznych i wolności wypłacając należne mi pieniądze. Na razie niestety wzywam nadaremno. Mam, jak uważam, przewagę nad Stanami Zjednoczonymi w tych staraniach, bo zabiegam u polskiego rządu o sprawę polską, a USA zabiega u polskiego rządu o sprawę amerykańską.
Отава Ё – Яблочко (Otava Yo – little apple)
Максим Фадеев, Наргиз – Вдвоём
Легендарное «Яблочко» в исполнении ансамбля народного танца имени Игоря Моисеева
„Яблочко”. Балет Игоря Моисеева
Unia Europejska – pustka w polskich mediach
Dlaczego mam takie poczucie, jakby kraje Unii Europejskiej uważały, że my, obywatele Polski, czujemy się wciągnięci do Unii na siłę? Przecież my chcieliśmy do rodziny państw zachodnich! Nie trzeba nas było ani mamić, ani zmuszać. Czy prawa są dla nas ciężarem? Też nie. Prawa to dla nas żadna nowość. Mówi się ostatnio o wszczętym przez Komisję Europejską postępowaniu wobec Niemiec, za naruszenie prawa unijnego i podważanie prymatu wspólnotowego prawa nad prawem krajowym, a to w związku z programem skupu obligacji przez Europejski Bank Centralny. Tym sposobem objawił się dylemat, który ja rozumiem następująco: czy Unia ma być związkiem niepodległych państw, czy Stanami Zjednoczonymi Europy. Okazało się jeszcze i to, że my, obywatele Polski, nic nie wiemy o Unii. Jaka jest tak naprawdę jej wiodąca idea, jaka jest wizja przyszłości dla tej organizacji państw i czy w ogóle jest? Dopiero musiała powstać sytuacja konfliktowa, by zaczęto poruszać kwestę, czym ma być UE. Myślę, że winę za brak dyskusji ponoszą nasze polskie media. Powinny być emitowane regularne programy, ale prowadzone przystępnym dla przeciętnego Kowalskiego językiem, w sposób ciekawy, „lekkostrawny”, omawiające wszelkie prawa, założenia unijnych traktatów oraz dylematy.
Podwyżkaaaaa pensji!!! (polityków)
Politycy siebie dofinansowali, a tymczasem „Siłownie wzięły się za rząd. Branża fitness złożyła pozew za lockdown”:
Branża fitness domaga się odszkodowania za nielegalne ograniczanie działalności przedsiębiorców w trakcie pandemii. Wcześniej podobne pozwy zapowiadały inne branże i organizacje przedsiębiorców – m.in. gastronomia.
Właściciele i operatorzy klubów fitness będą dochodzić swoich praw przed sądem, argumentując iż zakaz prowadzenia działalności na podstawie rozporządzeń ministra zdrowia i rządu, był bezprawny.
Ich zdaniem przepisy zostały wydane bez podstawy (delegacji) w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi; naruszyły konstytucyjną zasadę wprowadzenia ograniczeń tylko drogą ustawy i zakaz unicestwienia istoty prawa do działalności gospodarczej.
Dodają, że zaniechaniem po stronie władzy było wprowadzenie zakazu działalności branży fitness i siłowni przy równoczesnym niewprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Przypominają też, że rozporządzenia nie są ustawami – a to według nich wyłącza je spod oceny Trybunału Konstytucyjnego.
A co na to prawo: