„Miał IQ wyższe niż Einstein. Na Harvard zdał jako dziewięciolatek. Gdy skończył 20 lat, trafił za kraty” [plotek.pl]
William Sidis został socjalistą. Wziął nawet udział w paradzie pierwszomajowej, która przerodziła się w zamieszki. Doszło do popełnienia różnych przestępstw. Wobec tego „cudowne dziecko” trafiło do więzienia na 18 miesięcy. Podczas procesu Sidis mówił między innymi, że socjalizm najbardziej sprzyja ludzkości. Wyśmiewał również koncepcję wiary.
plotek.pl
Ofiara ciemnoty.
Bardzo kosztowne oszustwo
Propaganda antyrosyjska szkodziła nie tylko Rosji, zaszkodziła też mnie. Gdy prześladowano i atakowano mnie oraz moją rodzinę, szukałam ratunku w Polsce, drogą prawną (sąd, prokuratura, policja), a także zwracając się do kolejnych instytucji aparatu państwa, od najniższego szczebla władz, po najwyższy, nie pomijając sejmu, a oprócz tego do służb obronnych. Szukałam ratunku w przeświadczeniu, że jestem ofiarą wrogich działań ze strony Rosji. Sugerowałam, że najprawdopodobniej ja i moja rodzina padliśmy ofiarą wrogich działań jakiejś posowieckiej tajnej siatki, osnutej jeszcze na instytucjach aparatu państwowego nowej Polski. Utwierdził moje przekonanie między innymi Antoni Macierewicz, gdy opublikował swoją listę agentów komuny nadal aktywnych w strukturach państwa i gdy rozwiązał WSI, rzekomo przeżarte posowiecką agenturą.
Ponieważ nie osiągnęłam żadnego zrozumienia i nie uzyskałam żadnego ratunku w Polsce, zaczęłam pisać do różnych instytucji amerykańskich, w tym też najwyższych, licząc na to, że Stany Zjednoczone w jakiś sposób wesprą dzieło dekomunizacji. Pisałam tkwiąc w sytuacji ogromnego zagrożenia, z nożem – jak się to mówi – na gardle, udręczona do granic możliwości szalonym okrucieństwem, skrajnym bestialstwem, rekordową arogancją sprawców. Pisałam zrozpaczona i przerażona tym, jak okrutnie traktowany jest także mój małoletni wówczas syn, którego wychowywałam sama.
Tyle kasy, tyle pracy nad listami – wszystko poszło w błoto! Koszty wysyłki, materiały do redagowania pism, maszyna do pisania! Majątek! Pisałam do tej strony, do której pisać nie powinnam, bo to nie Rosjanie byli autorami moich tragedii. Jak można tak ludzi oszukiwać!
W Polsce stosuje się wobec cywili broń, która powinna być zakazana, tak samo jak broń chemiczna czy biologiczna.
Pokolenie
Po to wiecowałam, strajkowałam, narażałam się, żeby mamuńci było dobrze?! Pokolenie moich rodziców, to jest to pokolenie, które wszystko dostało na tacy. Podczas II Wojny Światowej ponosili trudy wojny i walczyli ich rodzice. Podczas transformacji ustrojowej działały i walczyły ich dzieci. Tak oto ukształtowało się w nich przeświadczenie, że wszystko im się należy. Widzę to w moim domu, w relacjach z moją matką. Od komuny moi rodzice dostali wszystko na przysłowiowej tacy: mieszkanie, pracę, dostęp do medycyny, szkół, przedszkoli, żłobków, sanatoriów, hoteli pracowniczych, nauki i sztuki. Nauczyli się, że to im się należy. Nie rozumieją, że pokolenie ich dzieci musi o wszystko, co oni dostawali od państwa, walczyć.
Nikt
Ciekawe, który kraj nasłał na mnie latem 1982 roku Służbę Bezpieczeństwa. Może ten sam, który prowadził Edwarda Gierka? Rentę pobierał z Francji, a emeryturę z Belgii, co daje do myślenia. Zryw solidarnościowy odbywał się pod wpływem Zachodu i służby zachodnie rączkami “ochotników” ze służb polskich inicjowały różne sytuacje. Przeszukanie w moim domu przez SB latem 82 r. było jedną z takich sytuacji. Bo Służba Bezpieczeństwa – jak już kiedyś wspomniałam – nie miała powodu nękać mnie, ponieważ grzecznie, pół roku wcześniej, z dniem wprowadzenia stanu wojennego wszelkiej działalności solidarnościowo niepodległościowej zaniechałam. I tak się zaczęło coś, co trwa do dziś. A obecne służby Polski mają „zaszczyt” doświadczać takiego samego terroru ze strony Zachodu, jak dawniej pracownicy SB. Zabawne.
Czterdzieści lat celowego utrzymywania mnie na poziomie nędzy. Musisz sam czegoś podobnego doświadczyć, bo inaczej nie uwierzysz. Cztery pokolenia mojej rodziny w różny sposób, pośrednio i bezpośrednio, stały się obiektem niszczycielskich działań zachodnio-polskiej dywersji. Żyję jak przysłowiowy pies w budzie, z tym że swojej budy nie mam – nie należy mi się. W tym kraju nic mi się nie należy: ani prawa, w tym prawo do prywatności i miru domowego, ani możliwość pracy, ani humanitarna ochrona – po prostu nic. Musisz sam doświadczyć, żeby uwierzyć. Ponadto stosowana jest broń oddziałująca na organizm człowieka. No i jak, podoba się taka cywilizacja? Zawładnięcie i władanie jednym człowiekiem, i to przez tyle lat, wymaga zaangażowania przeogromnej liczby ludzi, pracowników służb, co stanowi dla budżetu naszego państwa czarną dziurę finansową. A jeszcze trzeba wziąć pod uwagę nie tylko mnie jedną, lecz cztery pokolenia naszej rodziny.
Skąd w tych ludziach tyle wrogości do mnie, tyle nienawiści?! Przecież to nie ja do nich przyszłam, lecz oni do mnie. Nie ja wcisnęłam się w ich środowisko służb, żeby w nich w jakiś sposób godzić i szkodzić, lecz oni, podczas gdy zajęta byłam sprawami osobistymi, pracą, paraniem się z trudnościami i tragediami, wtargnęli do mnie. Wtargnęli na rozkaz, a wrogość i nienawiść do mnie, skąd się wzięła? Nagle, bez powodu na nich spłynęła?? Emocjonalna anomalia??
Złośliwe, wkurzające wypowiedzi i zachowania. Ich autorzy nie biorą pod uwagę faktu, że nie mają powodu do wrogości, ponieważ to nie ja ich napadłam, lecz oni mnie. Firma, w której pracują, napadła mnie. A firma, jaki miała powód, tego się nie dowiedziałam. Pozostają mi jak zwykle domysły. Konkluzja logiczna jest taka, że nie lubią mnie, bo mnie napadli. Bo innych powodów nie ma. Teraz są takie czasy, że ludzi się atakuje bez powodu. Argumenty racjonalne nie robią na atakujących wrażenia. Kompletnie się dla nich nie liczą. Szkoda nawet się męczyć przedstawiając argumenty i fakty. Jest to chyba jedno z obliczy aktualnej wojny psychologicznej i hybrydowej. Mówię do słupa, a słup stoi jak dupa.
„Gigantyczny koszt podkomisji Macierewicza. Kosiniak-Kamysz podał kwotę” [wp.pl]
Około 33 mln zł – według wstępnych analiz tyle kosztowała zlikwidowana już podkomisja smoleńska. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz nie ma pewności, czy Antoni Macierewicz oddał wszystkie dokumenty, ale podkreślił, że to jego obowiązek. Nawet w tym tygodniu możemy poznać skład zespołu, który ma rozliczyć działania podkomisji
wp.pl
Aż trudno uwierzyć, że przez tyle lat ten kret, Macierewicz, wyłudzał pieniądze z budżetu kompletnie bezkarnie. A jeszcze trudniej uwierzyć, że nasza obronność przyglądała się temu procederowi biernie.
Czesław Niemen – Klęcząc przed tobą
Niemoralna propozycja
„Ukraińska wojna na dwóch frontach. Rosja nie jest jedynym przeciwnikiem” [tech.wp.pl]
Ukraińcy poza walką z Rosją muszą się zmagać także z przestępczością zorganizowaną, która wykorzystując chaos wywołany wojną oraz wciąż silne tradycje korupcyjne w Ukrainie zbroi się nawet w broń wojskową.
tech.wp.pl
Adam Mickiewicz Dziady. Część II
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Co to będzie, co to będzie?
Zauważyliście może, że rozsmakowują wszystkich w terrorze?
Teoria Margaret Mahler
Wczesna relacja między matką i dzieckiem polega między innymi na nieświadomym procesie przepływu emocji i istnieniu „emocjonalnej pępowiny” między matką i dzieckiem. W pierwszych miesiącach życia emocje matki przechodzą na dziecko, natomiast nastroje dziecka udzielają się matce. Jeśli w tym okresie życia następują pewne traumy (na przykład matka przeżywa bardzo negatywne uczucia, jest w depresji) lub matka jest nieobecna (śmierć, choroba, zła opieka), to dziecko buduje „mur ochronny”, którego zadaniem jest niewczuwanie się w emocje matki. W wyniku tego zostaje pozbawione zdolności empatycznego wczucia się w położenie innej osoby.
Empatia, obok asertywności jest jedną z dwóch podstawowych umiejętności wchodzących w skład tzw. inteligencji emocjonalnej. Duże zdolności empatyczne posiadają osoby charyzmatyczne.
Empatia to umiejętność zrozumienia innych ludzi oraz zdolność współodczuwania z nimi ich uczuć i emocji. Jest to dar wczuwania się w sytuację innych ludzi i zrozumienia motywów nimi kierujących, jako źródeł ich decyzji i postaw. Empatia jest podstawową cechą umożliwiającą prawidłowy dialog zarówno na płaszczyźnie interpersonalnej, jak i ogólnospołecznej. Brak empatii u spierających się oponentów powoduje polaryzację stanowisk oraz ich zaostrzenie do stopnia uniemożliwiającego rozwiązanie konfliktu w sposób inny niż siłowy. Zdolność odczuwania empatycznego, jako podstawa zrozumienia oponentów jest wstępem do wybaczenia. Osoby empatyczne dzięki znakomitemu wczuciu się w sytuację i psychikę innych stron mają zdolność rozwiązywania konfliktów, w związku z czym często pełnią rolę mediatorów.
Osoby pozbawione zdolności do empatii są bardzo agresywne, o silnej osobowości, narzucające swą wolę i wizję świata, nieznoszące sprzeciwu, nieuznające argumentów innych stron, niedopuszczające do swojej świadomości możliwości własnej pomyłki lub błędu, wysoce konfliktowe, bezkompromisowe.
Wikipedia – Empatia
To na tym polega Zachód, że zabija się w ludziach empatię?
Kościół i seks
Rozwiązali PZPR w ramach antykomunizmu, który uznał jednopartyjność za jedną z wad tego ustroju. A równocześnie w miejsce PZPR wstawiano kościół katolicki. Już od początku, chcąc walczyć o niepodległość, trzeba było uczestniczyć w mszach. Pomoc dla działaczy “Solidarności” też dostarczana była poprzez kościół. “Opium dla mas” zostało potem, po Okrągłym Stole wykorzystane przez Zachód – nie powiem Wam do czego, musicie sami wymyślić. Czyli tym samym Zachód przyznał rację komunie, która określenie “opium dla mas” wymyśliła.
Zauważyliście może że w obecnym ustroju wszystko się kręci wokoło tyłka? In-vitro, LGBT, aborcja, lekcje o seksie w szkołach.